O wzmocnieniu odporności dużo już pisałam tak więc dzisiaj przybyłam do Was z przepisem na jeden z moich ulubionych serników. Zanim przejdę do konkretów pragnę napisać, że wszyscy którzy spróbowali tego ciasta byli zachwyceni. Sos żurawinowy do polania sernika wprowadza pożądaną kwaskową nutę który równoważy słodki smak białej czekolady. Autorem tego przepisu jest znany na całym świecie Yotam Ottolengi który pięknie zamieszał w mojej kuchni. Jego zdaniem nic nie poprawia humoru jak idealny biszkopt aromatyzowany przyprawami i cytrusami albo cudownie chrupiące ciasteczko, świeżo wyjęte z piekarnika. No dobrze, przelewam w takim razie pasję gotowania, pieczenia i na Was. Zacznijmy !
SPÓD:
70 g migdałów ze skórką
180 g herbatników pełnoziarnistych
100 g stopionego masła i trochę do natłuszczenia formy
MASA SEROWA:
600 g dobrej białej czekolady: 500 g drobno połamanej i 100 g posiekanej na kawałki wielkości 1 cm.
500 g twarogu śmietankowego
4 duże jaja, roztrzepane
300 g kwaśnej śmietany
drobno otarta skórka z pomarańczy (łyżeczka)
nasiona z połowy laski wanilii
SOS ŻURAWINOWY
150 g rozmrożonych malin
180 g rozmrożonej żurawiny
110 g drobnego cukru
65 ml soku pomarańczowego
- Rozgrzej piekarnik do 180 stopni (160 stopni z termoobiegiem). Natłuść i wyłóż papierem do pieczenia dno i boki tortownicy o średnicy 23 cm
- Rozsyp migdały na blaszce i piecz 10 minut, odstaw do wystygnięcia. Przełóż do malaksera i kilka razy zmiksuj pulsacyjnie (nie na proszek). Przesyp do miski.
- Zmniejsz temperaturę piekarnika do 170 stopni (150 z termo obiegiem).
- Wrzuć herbatniki do malaksera i zmiksuj na drobne okruchy o konsystencji bułki tartej. Przesyp do miski z migdałami. Dodaj stopione masło i wszystko wymieszaj. Przełóż masę do tortownicy i dobrze ugnieć warstwę. Wstaw do lodówki.
- MASA SEROWA: Wrzuć połamaną czekoladę do żaroodpornej miski postawionej na garnku z lekko wrzącą wodą. Mieszaj od czas u do czasu, aż czekolada się stopi. Odstaw czekoladę na kilka minut do przestygnięcia. Kilka raz wymieszaj.
- Do misy miksera z mieszadłem łopatkowym włóż twaróg śmietankowy, utrzyj na średnich obrotach na gładko. Zmniejsz obroty i stopniowo dodaj jajka, kwaśną śmietanę, skórkę pomarańczową i wanilię. Wlej stopniowo czekoladę (powinna być letnia). Miksuj na małych obrotach do połączenia się składników. Wmieszaj większe kawałki czekolady. Wlej masę na schłodzony spód.
- Piecz około godzinę, aż brzegi sernika się zetną, a środek będzie lekko drgał. Wyłącz piekarnik ale pozostaw w nim sernik jeszcze na godzinę przy uchylonych drzwiach piekarnika. Wyjmij sernik, owiń folią i schłodź w lodówce przez 4 godziny.
- SOS: Wrzuć maliny i zmiksuj na gładka masę. Staraj się nie zblendować nasion bo dadzą gorzkawy smak. Zmiksowane przecedź przez sito, tak by wyszło puree.
- W rondlu zmieszaj żurawinę, cukier i sok pomarańczowy. Postaw na średnim ogniu i podgrzewaj dopóki cukier się nie rozpuści. Gotuj aż sos zgęstnieje. Zdejmij z palnika i dodaj maliny. Schłodź sos.
- Pokrój sernik i polej sosem żurawinowo-malinowym.
SMACZNEGO !!